tag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post5608628474326038031..comments2023-10-02T10:21:30.732+02:00Comments on Remeber all the sadness and frustration and let it go!: 285. No kiedy dzieci?Kociahttp://www.blogger.com/profile/11006660679210526351noreply@blogger.comBlogger36125tag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-4207599400582502262015-04-09T11:16:22.062+02:002015-04-09T11:16:22.062+02:00też nie rozumiem tych ciągłych zapytań, ale jak lu...też nie rozumiem tych ciągłych zapytań, ale jak lubią, to niech pytają xd przeważnie przemilczam to, co mi nie pasuje. Nie będę nikogo pouczać, bo i tak nie zmienię nastawienia społeczeństwa. Co najwyżej jednostki. Osobiście dzieci mieć nie chcę, bo to zbyt duża odpowiedzialność. Poza tym widząc to, co się dzieje na świecie, w gimnazjach, w środowiskach młodzieżowych mówię sobie "nie chcę, by moje dziecko było takie samo...", a jak wiadomos - nie zawsze ma się na to wpływ. kateferiahttps://www.blogger.com/profile/13134699057329421034noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-14667389850426784102015-04-08T20:58:01.584+02:002015-04-08T20:58:01.584+02:00uwielbiam dzieci, ale te bobaski: słodkie, uśmiech...uwielbiam dzieci, ale te bobaski: słodkie, uśmiechające się.. :) mam chrześniaka, ma 2,5 lata i jest wszędzie, ciągle coś robi.. no nie ogarniesz chłopaka! Zajmuje cię dosłownie 24 godziny na dobę.. i wtedy sobie myślę, to za wcześnie abym i ja matką zostawała..<br />ale to fakt: to przychodzi do ludzi z czasem, a gadanie: winnaś mieć teraz bo coś tam.. ech... na siłe najgorzej! trzeba mieć cierpliwość, dojrzałość :)Salvador Dalihttps://www.blogger.com/profile/01685133314070344965noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-48951488184351390092015-04-08T18:00:55.585+02:002015-04-08T18:00:55.585+02:00ja ogólnie miałam w swoim życiu etap anty-dzieckow...ja ogólnie miałam w swoim życiu etap anty-dzieckowy (XD) i ten kocham-wszystko-co-małe-i-słodkie, a teraz ... hm, w sumie chciałabym mieć kiedyś dziecko, ale wiadomo są różne przeciwności, nie zawsze można, nie zawsze się da. wolę się więc nie nakręcać i po prostu nie mysleć o tym i tyle. jedyne czego jestem pewna to fakt, że gdybym miała zostać kiedyś mamusią to chciałabym dać dziecku wszystko co najlepsze, a póki co z zagrzybiałą łazienką to nie bardzo mi to wyjdzie :D Besiahttps://www.blogger.com/profile/12259042661053939580noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-64267714929448562242015-04-07T20:54:13.435+02:002015-04-07T20:54:13.435+02:00Ja zawsze wiodłam niezależne życie i jakoś dziecko...Ja zawsze wiodłam niezależne życie i jakoś dziecko nie wpisywało się tamten styl życia. Ale dziś mogę powiedzieć, że junior to najwspanialsza rzecz, jaka przydarzyła mi się w życiu i nie wyobrażam sobie mojego świata bez niego. Z wielu rzeczy musiałam zrezygnować, wiele musiałam przeorganizować, ale to naprawdę niewielka cena za szczęście, które mnie spotkało. A... i urodziłam po trzydziestce, ale nie ma chyba jedynego właściwego czasu na dziecko. Ja jestem zdania, że to nie my decydujemy się na dziecko, tylko to ono decyduje, kiedy zechce pojawić się w naszym życiu.Królowa Karohttps://www.blogger.com/profile/00291508119998179640noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-47193765236722815232015-04-07T12:52:21.673+02:002015-04-07T12:52:21.673+02:00Zawsze oddalam się od takich dysput daleko. Sama c...Zawsze oddalam się od takich dysput daleko. Sama chciałabym mieć dziecko jednak nie chcę go teraz. Nie chcę, bo nie mam warunków, pieniędzy i może to samolubne ale chciałabym przeżyć rzeczy w których dziecko po prostu by mi przeszkodziło. I mówię to poważnie i reakcja ludzi na te słowa jest dla mnie dziwna i nie zrozumiałą. "jak to? przecież twoim jedynym marzeniem powinno yć dziecko temu powinnas poswiecic zycie i czas". Poświęcę, ale nie teraz. Także również rozumiemCiebie jak i Ewę :)Werdandihttps://www.blogger.com/profile/05295511285398619325noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-19540575982176864882015-04-06T14:01:49.036+02:002015-04-06T14:01:49.036+02:00Ja jestem na takim etapie teraz, że zdecydowanie n...Ja jestem na takim etapie teraz, że zdecydowanie nie chcę dzieci... jak byłam w gimnazjum to chciałam dziecko, bo widziałam jak wszyscy zwracają uwagę i interesują się kobietami w ciąży i matkami z dziećmi, zawsze były na pierwszym planie... takie w sumie podświadome pragnienie, na szczęście mi przeszło :D<br />A teraz chcę tyle zrobić dla siebie, że nie wyobrażam sobie mieć bachora. Ja jestem dla siebie najważniejsza i aż mnie skręca jak wyobrażam sobie ile czasu, pieniędzy zabrałaby mi opieka nad dzieckiem. A czy kiedyś mi się to zmieni, skąd mogę wiedzieć? ;) Tak jak Ty, wypowiadam się o tym co jest teraz. A mam teraz tak, że wręcz odrzuca mnie od wizji własnego dziecka, czego nie mogę powiedzieć o partnerze :)Werahttps://www.blogger.com/profile/04264171412353261962noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-6343898566004924932015-04-05T14:26:44.630+02:002015-04-05T14:26:44.630+02:00Ja akurat tak trochę lubię dzieci, ale tak mam chy...Ja akurat tak trochę lubię dzieci, ale tak mam chyba ze względu na to,że ileś razy mi się zdarzyło nimi opiekować. Znajomi rodziców przychodzili z małym dzieckiem, więc oczywiście ja sie z nim zajmowałam. <br />Strasznie denerwują mnie osoby, które chcą innych przekonywać do swoich racji. Idealny przykład jest z macierzyństwem. Jeśli mówisz,że nie chcesz mieć dziecka to znaczy nie i jakieś teksty w stylu "jak można nie chcieć mieć dziecka" w niczym nie pomogą.Śpioszekhttps://www.blogger.com/profile/00282359800875781322noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-3836205578113948262015-04-05T05:54:02.755+02:002015-04-05T05:54:02.755+02:00Co do posiadania lub nie posiadania dzieci, zgadza...Co do posiadania lub nie posiadania dzieci, zgadzam się... Sama tak miałam, w sumie mam do teraz ale trochę słabiej :P, nie chcialam mieć dzieci bo niezbyt je lubiłam. Teraz, gdy w mojej rodzinie pojawiło się wiele małych kuzynek, jakoś już jest u mnie z tym lepiej, ale o własnych na razie i tak nie planuję xD<br />Hm, co do in vitro mam iście katolickie poglądy ( w sumie chyba jak w każdej innej aprawie)... Zagdzam się, każdy może myśleć inaczej, ale ja twierdzę, że osoby chore mają albo mocno w to uwierzyć że się wylecza (bo wiara w to, że się uda na serio potrafi zdziałać niemal wszytsko!), albo przyjąć ten krzyż na ramiona i pogodzić się z tym - adoptować dziecko, które czeka na miłość.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13075917075307390530noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-70715191029655483872015-04-05T01:08:07.378+02:002015-04-05T01:08:07.378+02:00Czytałam ten post z pełnym tchem i tak bardzo się ...Czytałam ten post z pełnym tchem i tak bardzo się cieszę, Że ktoś mam identyczne zdanie takie jak ja. Dosłownie słowo w słowo, literka w literke, czuje dokładnie to samo co ty. :**Lamia Riaehttps://www.blogger.com/profile/14150033720183848924noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-11493245145098512152015-04-04T22:02:24.706+02:002015-04-04T22:02:24.706+02:00Denerwujące są takie uwagi. Czasami od samego słuc...Denerwujące są takie uwagi. Czasami od samego słuchania odechciewa się coraz bardziej...159-cm | autorkahttps://www.blogger.com/profile/08756118101660870961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-46612313811204680342015-04-04T21:01:05.628+02:002015-04-04T21:01:05.628+02:00Jak dla mnie każdy ma czas na macierzyństwo i nikt...Jak dla mnie każdy ma czas na macierzyństwo i nikt nie powinien wpływać jakoś na ich decyzję. Według mnie do takiej decyzji trzeba dorosnąć niż potem zastanawiać się, czy nie lepiej było to dziecko się wcale nie narodziło... Też nie rozumiem zbytnio tego całego szumu o In vitro. Rozumiem, zę nie wszystkie zapłodnione komórki zostaja użyte i większość się zamraża, ale więcej spierają sie o to niż o aborcję(co dla mnie jest o wiele gorsze...) <br /><br />http://0czykota.blogspot.com/<br />Perpetua Żukowskahttps://www.blogger.com/profile/02982327940848307134noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-80197513668932519492015-04-04T20:08:56.981+02:002015-04-04T20:08:56.981+02:00PS. Co do komentarza o paintballu- zależy, gdzie d...PS. Co do komentarza o paintballu- zależy, gdzie dostaniesz :P W brzuch, plecy, nogę raczej nie boli, szczególnie przez warstwę ubrań. Ale jak dostałam w kciuk, to prawie zwyzywałam strzelajacą, bo to naprawdę bolało :P W szyję tylko trochę. Raz kula musnęła mnie w ramię, co bytło naprawdę średnio przyjemne. Ale zapewniam Cię, że w Twojej głowie nawet nie powstaje myśl "To boli", bo o wiele wazniejszy jest fakt, że musisz teraz iść do bazy i odczekać swoje, aż będziesz mogła wrócić do gry, więc przecierasz okulary, szukasz swojej drużyny na polu, wymyślasz jakąkolwiek taktykę i w ogóle masz milion spraw na głowie :D Zasadniczo, paintball boli dopiero następnego dnia, gdy masz takie zakwasy, że nie możesz chodzić, i siniaki w najmniej przewidywanych miejscach :DHipishttps://www.blogger.com/profile/05956471893773493460noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-51918638090149165362015-04-04T15:52:36.409+02:002015-04-04T15:52:36.409+02:00''Jak urodzisz to już zechcesz'' h...''Jak urodzisz to już zechcesz'' haha :-D. Niestety niemało ludzi dzieci traktuje jako dodatek do domu, a nie jak dzieci. Łukasz Sakowskihttps://www.blogger.com/profile/01723570511740176135noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-79885229264293239152015-04-04T14:34:50.498+02:002015-04-04T14:34:50.498+02:00moim zdaniem przyjdzie taki odpowiedni czas, słysz...moim zdaniem przyjdzie taki odpowiedni czas, słyszałam wiele razy jak osoby mówił, że dzieci dopiero po 30 i w sumie to ich zdanie i ich rozumiem :) ja też wcześniej niż przed 24 rokiem nie planuje :)<br /><br />Dziękuje za komentarz :) Wesołych Świąt!<br /><a href="http://by-klaudiaa.blogspot.com/" rel="nofollow"> [ life plan by klaudia ]</a>Klaudia Karnafelhttps://www.blogger.com/profile/02293088985758343976noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-53491658632147380742015-04-04T14:29:40.019+02:002015-04-04T14:29:40.019+02:00U mnie sporo znajomych już dzieci ma, ja jednak pó...U mnie sporo znajomych już dzieci ma, ja jednak póki co nie planuję, choć na pewno dwójkę w przyszłości chcę mieć :)<br />Zapraszam do siebie: www.kaskawsieci.plCathleen Suralhttps://www.blogger.com/profile/07966800636011460114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-69915944279757632012015-04-04T12:38:12.399+02:002015-04-04T12:38:12.399+02:00Ja akurat jestem za in vitro - jako osoba, która b...Ja akurat jestem za in vitro - jako osoba, która bardzo pragnie mieć dzieci nie jestem sobie w stanie wyobrazić co bym zrobiła, gdybym nie mogła zostać matką. A ten zabieg daje taką możliwość. Czy to naprawdę najgorsza rzecz jaka może stać się na tym świecie? Dać człowiekowi życie i radość nowym rodzicom? <br />Masz zdrowe podejście :) I mówi to osoba, która dzieci chce mieć! :D<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/10352012134238718947noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-51595944498194490062015-04-03T20:16:28.131+02:002015-04-03T20:16:28.131+02:00Ja osobiście boję się niemowlaków. Sama mogłabym m...Ja osobiście boję się niemowlaków. Sama mogłabym mieć dziecko, gdyby urodziło się ono w wieku tak no dwóch lat. Byłoby idealnie :DKinga Stasinahttps://www.blogger.com/profile/09942921154473076248noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-69644544338926369242015-04-03T19:49:23.349+02:002015-04-03T19:49:23.349+02:00zdecydowanie, wszystko w swoim czasie,presja otocz...zdecydowanie, wszystko w swoim czasie,presja otoczenia jest okropna :( dzieci i ich posiadanie to intymna sprawa każdej pary, cieszę się, że mi na szczęście nikt dupy nie truje :D trzymaj się!Sabina Milewskahttps://www.blogger.com/profile/06258860497799112293noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-11395244678927898032015-04-03T19:25:41.758+02:002015-04-03T19:25:41.758+02:00Bardzo mądry post popieram wszsytkimi łapkami .Sam...Bardzo mądry post popieram wszsytkimi łapkami .Sama mam juz 2 dzieci ale uwazam ze to jest osobista decyzja i nikomu nic do tego ! Pozdrawiam i zosdtaje oczywiście w tym fajnym miejscu:) Wesołych Świąt!Mineralna Kasiahttps://www.blogger.com/profile/13474475247471876427noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-32741574980608147192015-04-03T18:18:25.952+02:002015-04-03T18:18:25.952+02:00Ja Ciebie doskonale rozumiem. Wprawdzie ja miałam ...Ja Ciebie doskonale rozumiem. Wprawdzie ja miałam nieco inaczej, bo zawsze twierdziłam, że dzieci chcę mieć, ale jeszcze nie teraz, a dzieci raczej lubię niż nie lubię :) Też jestem zdania, że do macierzyństwa trzeba dojrzeć i sama tego czasu potrzebowałam, choć od zawsze wiedziałam, że dziecko chcę mieć, to musiał przyjść na to odpowiedni moment. I u Ciebie taki moment też przyjdzie, ale super, że myślisz o dziecku w sposób odpowiedzialny, nie o posiadaniu potomstwa w kategoriach kaprysu, ale świadomej, odpowiedzialnej decyzji.Kasia (niunia-mario)https://www.blogger.com/profile/08456262975323966065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-4146405767213590592015-04-03T15:22:58.315+02:002015-04-03T15:22:58.315+02:00Wszelkie maluchy kocham całym sercem i sama chciał...Wszelkie maluchy kocham całym sercem i sama chciałabym mieć ich chociaż dwójkę :) ale tak jak piszesz, najpierw trzeba być ustabilizowanym finansowo i nie tylko. Zajść w ciążę to nie sztuka. Sztuką jest później to dziecko wychować na porządnego człowieka i dać mu dach nad głową. Mi na widok maluszków zawsze się cieszy buzia ale mimo, że często myślę o dziecku to jednak jeszcze nie na ten moment. Na pewno nie. Jeśli by się "przytrafiło" to z pewnością przyjęłabym je z wielką miłością ale to jednak nie jest jeszcze odpowiedni czas. W sprawie in vitro mam trochę mieszane uczucia. Jest tyle dzieci pozbawionych rodziny i mieszkających w domach dziecka,a które z pewnością zasługują na dom i miłość. Argument, że nie wiadomo na jakie geny się trafi nie przemawia do mnie. Wychowanie przekazują Ci co się dzieckiem zajmują więc to od nich zależeć będzie czy dziecko wyrośnie na porządnego obywatela czy też nie. Ale z drugiej strony in vitro daje nadzieję i z pewnością wiele szczęścia dla par bezpłodnych. Myślę jednak, że Kościół nie powinien tego az tak potępiać. Skąd niby ksiądz może wiedzieć czy dziecko, które jest przyniesione mu do chrztu jest z in vitro czy z normalnego poczęcia? Nie są to przecież potwory wyhodowane w laboratorium tylko najzwyklejsze dzieci. Jestem jednak pewna jednego. Stanowczo mówię NIE dla prawa do adopcji dla par homoseksualnych. Może wyjdę na ograniczoną i nietolerancyjną ale według mnie takie pary nie powinny wychowywać dzieci. Zuzahttps://www.blogger.com/profile/14883254922481734125noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-46059857011487636542015-04-03T10:51:42.163+02:002015-04-03T10:51:42.163+02:00Ja nie cierpię dzieci. I tak jak ciebie nie ściska...Ja nie cierpię dzieci. I tak jak ciebie nie ściska mnie ze wzruszenia na ich widok. I nigdy nie chciałabym ich mieć. :) Mam dopiero 16 lat, więc wszyscy mi mówią że kiedyś zmienię zdanie itd. ale mnie się nie wydaję, bo jak ja się na coś uprę, to niema przebacz. ;) Okaami ▽・ω・▽https://www.blogger.com/profile/02965659904047549581noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-69333102622746124892015-04-03T08:45:23.563+02:002015-04-03T08:45:23.563+02:00Bogowie...jak bardzo cię rozumiem! Sama dzieci mie...Bogowie...jak bardzo cię rozumiem! Sama dzieci mieć nie chcę, Mąż nie chce tak samo. Po prostu nie czujemy takiej potrzeby, nie jesteśmy na tyle odpowiedzialni, żeby dzieci mieć. No to lepiej ich nie mieć, niż mieć z przymusu i potem nienawidzić, no nie?:D Ja na szczęście przy tej całej presji mówię...że dzieci mieć nie mogę. Bo to w dużej mierze prawda, przez swoje problemy hormonalne miałabym problem z donoszeniem ciąży w ogóle. I te miny potem tych ludzi, co wpierali, że dzieci muszę mieć...robi się im głupio. Chociaż raz. <br />A w ogóle wojna o in vitro, jak każda etyczna w tym kraju, już śmiechu warta...gorzki śmiech to niestety jednak jest. Fridahttps://www.blogger.com/profile/15003236336599471292noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-30692813892830325102015-04-03T00:19:58.159+02:002015-04-03T00:19:58.159+02:00jeeeeny ja jestem okropna ^^ ja widzę dzieci i się...jeeeeny ja jestem okropna ^^ ja widzę dzieci i się z nimi witam, pytam co tams lychać, haha mój M. ma to samo, pyta, zgaaduje robi jakieś głupie miny hahaha ale nam się nie spieszy ;) co prawda chciałabym mieć i mam takie samo podejście co Ty, chcę zadbac żeby moje dziecko miało wszytsko, żebym nie musiała mu wszytskiego odmawiac, chcę mieć czas, chce mieć prace i chcę mieć męża ;D najpierw ślub potem dziecko :) Aczkolwiek nie mam tak, że jeśli wpadnę (no i naczej tego nei nazwę) to będę dramatyzować, ale będę się cieszyc, będę najszczęśliwsza i omomomom już sobie wyobrażam tego małego mojego człowieczka :333 biorąc mod uwagę moje i mojego geny to będzie wariat haha < 33Beautiful Dutyhttps://www.blogger.com/profile/09195248233889260351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-30287553853900372022015-04-02T23:00:29.870+02:002015-04-02T23:00:29.870+02:00Nie lubię chodakowskiej...
Masz absolutną rację w ...Nie lubię chodakowskiej...<br />Masz absolutną rację w tym co napisałaś.<br />Tez nie przepadam za dziećmi albo nie lubię tego 'sweetaśnego' zwracania się do niego. Robienie dzieci na pokaz też jest idiotyczne.<br />Rebelhttps://www.blogger.com/profile/15460113214563676044noreply@blogger.com