tag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post8143234275103686833..comments2023-10-02T10:21:30.732+02:00Comments on Remeber all the sadness and frustration and let it go!: 335. Rzecz o jedzeniu :DKociahttp://www.blogger.com/profile/11006660679210526351noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-22386110523903129242016-03-24T21:51:18.395+01:002016-03-24T21:51:18.395+01:00Tak trzymaj! :) Mnie też nie było łatwo, ale w koń...Tak trzymaj! :) Mnie też nie było łatwo, ale w końcu przekonałam się, że życie bez cukru jest możliwe, a słodycze były moim największym uzależnieniem. Ograniczyłam również smażone i dzięki temu poprawiło się moje samopoczucie :)Martynahttps://www.blogger.com/profile/07483735995184039326noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-76742686943844870702016-03-24T12:59:12.386+01:002016-03-24T12:59:12.386+01:00W sumie u mnie podobnie :P Ograniczyłam wszelkiego...W sumie u mnie podobnie :P Ograniczyłam wszelkiego rodzaju słodkie napoje, w zasadzie piję tylko wodę, herbatę i ewentualnie domowe soki i kompoty. tak samo ze śmieciowym jedzeniem, zero ufff:D energetyków nigdy nie piłam, chipsów też jakoś szczególnie nie jadłam.. najgorzej ze słodkiego zrezygnować, ale udało się, zostały mi tylko te domowe, ale tam wiem co jest, więc nie ma tragedii;PAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/06709549397039345661noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-4382192070928809662016-03-23T23:13:30.936+01:002016-03-23T23:13:30.936+01:00ja też zmieniłam nawyki żywieniowe, owsianka stała...ja też zmieniłam nawyki żywieniowe, owsianka stała się moim ulubionym "daniem" :P ostatnio regularnie ćwiczyłam i na kilka dni przestałam - od jutra zaczynam na nowo :) przez Ciebie mam ochotę na smoothie!Emanuelahttps://www.blogger.com/profile/09398214586259112246noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-43231426959467317492016-03-23T09:02:29.678+01:002016-03-23T09:02:29.678+01:00W sumie moim jedynym problemem jest jedzenie słody...W sumie moim jedynym problemem jest jedzenie słodyczy... Bo naprawdę mogę je wpychać w siebie bez opamiętania tak samo zreszta jak chipsy. Z innym rzeczami problemu nie mam, mięsa nie jadam, tłuste mnie obrzydza więc chyba odzywiam się zdrowo :) chyba Perpetua Żukowskahttps://www.blogger.com/profile/02982327940848307134noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-63071754753889189332016-03-21T23:07:45.578+01:002016-03-21T23:07:45.578+01:00atko pomóz mi :D właśnie skończyłam pic kolejną pu...atko pomóz mi :D właśnie skończyłam pic kolejną puszkę redbilla hahaha uwielbiam i nie potrafię rzucić :<Beautiful Dutyhttps://www.blogger.com/profile/09195248233889260351noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-55301335067957870502016-03-21T22:32:04.592+01:002016-03-21T22:32:04.592+01:00Ja mam problem jedynie ze słodyczami - nie potrafi...Ja mam problem jedynie ze słodyczami - nie potrafię ich sobie odmówić. Za chipsami nigdy nie szalałam, raz na rok czy pół roku je zjem i to wystarczy, ale z czekoladowych słodkości nie potrafię zrezygnować. Z fast foodami nie mam problemu, rzadko kiedy odwiedzam tego typu miejsca. Jeśli chodzi o picie - też zdecydowani wolę wodę. A najbardziej wodę z cytryną i miodem - mniam. Co do energetyków - znam dużo osób, które ciągle to piją i chyba trochę tego nie kumam. To nawet nie smakuje jakoś fajnie i śmierdzi tak jakoś słodko :P Lepiej sobie kawę zrobić z miodem dla przypływu energii ;) A do sushi też się coraz bardziej przekonuję ♥Mel.https://www.blogger.com/profile/00528917538684704069noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-7921625884754543612016-03-21T21:16:28.395+01:002016-03-21T21:16:28.395+01:00Niestety czipsami i gazowanymi napojami człowiek m...Niestety czipsami i gazowanymi napojami człowiek może sobie zepsuć żołądek :3 znam już kilka takich przypadków i naprawdę nie fajna sprawa... Ja na szczęście nie mam takich uzależnień :) czipsy mogą dla mnie nie istnieć, smażonego i napojów gazowanych nie ma w moim jadłospisie. Po prostu tego nie trawie... Energetyków nigdy nie piłam, a kawę następuję zieloną herbatą, której nawet nie słodzę, zresztą żadnej herbaty nie słodzę :D Boże, brzmi tragicznie, jakbym się katowała, ale to kwestia przyzwyczajenia :)) jedynym moim złym nawykiem są słodycze, zbyt dużo ciastek, żelek i czekolady!Lupaciowahttps://www.blogger.com/profile/14012537677499406751noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-1021730487625147912016-03-21T12:11:50.373+01:002016-03-21T12:11:50.373+01:00Nie jem chipsów w tygodniu, nie piję piwa w tygodn...Nie jem chipsów w tygodniu, nie piję piwa w tygodniu, schudłam dwa rozmiary w ciągu dwóch miesięcy :) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-45734944474564881182016-03-21T09:08:49.273+01:002016-03-21T09:08:49.273+01:00Sama próbuję zmienić swoje nawyki żywieniowe ale c...Sama próbuję zmienić swoje nawyki żywieniowe ale coś opornie właśnie idzie. No ale, jedzenie to spora i ważna część naszego życia, nikt nie mówił, że będzie lekko :D Fridahttps://www.blogger.com/profile/15003236336599471292noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-56914292773771142622016-03-20T13:25:16.296+01:002016-03-20T13:25:16.296+01:00Nie przekonam się nigdy do jedzenia na parze i wsz...Nie przekonam się nigdy do jedzenia na parze i wszystkich tych owsianek, ale podobnie ograniczyłam to co mogę. W fast foodach nie jadłam od lat, chipsów podobnie. Kiedyś nie wyobrażałam sobie tygodnia bez paczki tych dobroci a dziś już w ogóle mnie do niego nie ciągnie. Podobnie jak do soków czy gazowanych napojów - w lecie preferuje wodę (co prawda gazowaną ta druga powoduje u mnie odruch wymiotny od takie dziwactwo) a w zimie herbatę no i jeśli mam ochotę na sok to sama wyciskam. Słodycze też ograniczam jadam tylko na weekendy no i nie palę i nie piję co myślę, też istotne :)<br />W kwestii aktywności fizycznej serdecznie polecam Ci wrócić na siłownie. Ja nigdy nie lubiłam sportu nic mi nie odpowiadało aż w końcu wybrałam się właśnie tam poćwiczyć i przepadłam - uwielbiam to miejsce :) Karolinahttps://www.blogger.com/profile/15151479934209841238noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-21458642277208736522016-03-20T13:14:49.573+01:002016-03-20T13:14:49.573+01:00Nie robię nic z tych czterech punktów, w sensie, n...Nie robię nic z tych czterech punktów, w sensie, nie jestm w fast foodach, chipsy jem rzadko, nie piję energetyków i gazowanych napojów, a jestem otyła. Nie ma to jak chamskie leki.myszahttps://www.blogger.com/profile/04612768360932181230noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-8144088737967859882016-03-20T12:21:54.176+01:002016-03-20T12:21:54.176+01:00Ja - jak zapewne wiesz - jestem w tracie no chocol...Ja - jak zapewne wiesz - jestem w tracie no chocolate challenge :DI też barzo staram się ograniczać niedobre rzeczy. Zamieniam słodycze na owoce lub orzeszki, nie kupuję już słodkich soków, ewentualnie takie 100% (w Biedrze są takie - nawet polecam :)). Człwiek jest tym co je - napiszę banalnie :)Ja bez Imieniahttps://www.blogger.com/profile/02735982254027936300noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-90959399738633775892016-03-20T11:19:54.824+01:002016-03-20T11:19:54.824+01:00Moja dieta jest bardzo... skromna, bo nie potrzebu...Moja dieta jest bardzo... skromna, bo nie potrzebuję dużo jedzenia (3 małe posiłki dziennie i jestem najedzona na full), a po drugie wielu wielu rzeczy nie lubię. W szczególności warzyw, ale też za fast foodami nie przepadam. Okej, raz na kilka miesięcy zjem coś w KFC, ale Maka omijam z daleka. Pizza też od czasu do czasu... Najbardziej podchodzi mi kurczak (w jakiejkolwiek postaci), pomidory, ogóreczki, fasolka, jogurty i czekolada :D Był czas kiedy naprawdę chciałam zmienić nawyki żywieniowe, ale u nas jest taki słaby wybór w ogóle czegokolwiek zdrowego, że masakra... Jedyne co bez problemu można dostać to zupki chińskie :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-41808030002208199492016-03-20T08:29:45.276+01:002016-03-20T08:29:45.276+01:00mądre postanowienia :) a sushi jest pyszne i zdrow...mądre postanowienia :) a sushi jest pyszne i zdrowe! ja staram się dobrze jeść, ale nie zawsze się udaje. fast foody to taka guilty pleasure od czasu do czasu, zresztą one najlepiej się nadają, gdy jesteś głodna na mieście, a nie masz czasu ani możliwości zjeść czegoś porządniejszego.. szanuję ograniczenie chipsów :D Sabina Milewskahttps://www.blogger.com/profile/06258860497799112293noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-62237496142240744372016-03-20T08:12:05.280+01:002016-03-20T08:12:05.280+01:00Też się nauczyłam ostatnio pić wodę zamiast soków ...Też się nauczyłam ostatnio pić wodę zamiast soków i jestem z siebie bardzo zadowolona. Co ważniejsze po pewnym czasie soki wydaj mi się tak słodkie, że w ogóle nie można się nimi napić.Królowa Karohttp://www.krolowa-karo.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-68626852897492032752016-03-19T23:20:28.196+01:002016-03-19T23:20:28.196+01:00Uwielbiam żelki, ale nie wszystkie. Mam swoje ulub...Uwielbiam żelki, ale nie wszystkie. Mam swoje ulubione. A do sushi mnie jakoś nie ciągnię, lecz McDonald...kocham! :)Nadziejahttps://www.blogger.com/profile/10355459046981825426noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-11085229565366625962016-03-19T16:24:44.391+01:002016-03-19T16:24:44.391+01:00z jedzeniem jest tak jak ze wszystkim w zyciu - my...z jedzeniem jest tak jak ze wszystkim w zyciu - myslisz zupelnie inaczej, gdy znasz te druga, ukryta strone. nie znam sie na faktycznych wlasciwosciach i przemianie materii czlowieka (moj kreatywny mozdzek nie ogarnia podobnych nauk, hihi), ale wiem, jak wytwarzane jest smieciowe jedzenie. i uwierz mi, ze gdy raz cos takiego sie pozna, te obrazy beda nawiedzac twoja glowe za kazdym razem, gdy bedziesz chocby czuc zapach frytek z mcdonalda.VMhttps://www.blogger.com/profile/12693645661264974679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-32482491324803315722016-03-19T15:07:52.165+01:002016-03-19T15:07:52.165+01:00Ja na szczęście nie mam jakichś złych nawyków żywi...Ja na szczęście nie mam jakichś złych nawyków żywieniowych... chociaż jem w zbyt dużych ilościach chleb, uwieeelbiam kanapki :D <br /><br />Jeśli chodzi o żółwiki, to urosną, już powoli sobie rosną i są troszeczkę większe niż gdy je "przygarnęłam" :D Mariehttps://www.blogger.com/profile/16628503039781640998noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1364192736743613355.post-78600090696312155532016-03-19T13:54:11.018+01:002016-03-19T13:54:11.018+01:00Chipsy to tez było moje uzależnienie. Na szczescie...Chipsy to tez było moje uzależnienie. Na szczescie minęło to uff :)justynapolskahttps://www.blogger.com/profile/04767876398054564553noreply@blogger.com