W sobotę wieczorem wróciłam z krótkiego wypoczynku, trochę Wam o tym poopowiadam i pokażę kilka(naście) zdjęć. ;) Ogólnie mówiąc - było świetnie! Wszystkie miasta były piękne, ale Gdańsk zachwycił mnie najbardziej, ale o tym później.
Transport
Do i z Trójmiasta jechaliśmy (ja i Luby) pociągiem. Jeśli kupi się bilet z miesięcznym wyprzedzeniem i ma się do tego studencką zniżkę, cena biletu wynosi niecałe 24 zł w relacji Warszawa-Gdańsk. Żeby sprawnie poruszać się po Trójmieście, zdecydowaliśmy się na 72-godzinny, ulgowy bilet metropolitalny. Za 20 zł mogliśmy jeździć wszelkimi środkami transportu publicznego w Sopocie, Gdyni i Gdańsku oraz pociągami SKM. Podaję to tylko tak informacyjnie, może akurat się komuś przyda.
Pogoda
Pogoda była świetna. Świeciło słoneczko, temperatura też nie była dokuczliwa. Może niektórzy życzyliby sobie upałów, jeśli jechaliby nad morze, ale leżeć plackiem na plaży nie lubię, więc mi odpowiadało. Słyszałam o zbawiennej sile jodu, ale gardła mi on nie wyleczył, ale za to pozwolił się zrelaksować. ;)
Sopot
Małe miasteczko, ale bardzo podobały mi się budynki. Myślałam, że kamienice w stolicy są piękne, ale budynki w Sopocie są jeszcze piękniejsze. Molo nie zrobiło na mnie dużego wrażenia. Za to morze... Widziałam je pierwszy raz w życiu i robi wrażenie.:) Poza tym Opera Leśna jest mniejsza niż wydaje się w telewizji.
Gdynia
Gdynia ma przepiękny port. Było tam tak ładnie, że nie chciałam opuszczać tego miejsca^^ Z Lubym odwiedziliśmy jeszcze Akwarium, w którym mieszka sobie sporo gatunków morskich zwierzątek.
Gdańsk
To miasto zrobiło dla mnie furorę! :D Architektura zachwyca jeszcze bardziej niż w Sopocie, nie mogłam się napatrzeć. Główne Miasto podoba mi się bardziej niż warszawskie Stare Miasto. Dotarliśmy też na Westerplatte. Te miejsce wzbudziło we mnie wiele różnych emocji - od dumy i podziwu dla żołnierzy, po smutek spowodowany faktem, że dla niektórych różnica zdań i egoizm jest ważniejszy od życia wielu ludzi.
Głównym powodem, dla którego zdecydowałam się na wyjazd, były targi kolejowe TRAKO. Jestem całkowicie usatysfakcjonowana z ilości tramwajów, lokomotyw i pociągów, którą udało mi się zobaczyć ;)
Mam ochotę tam wrócić, bo jeszcze nie odkryłam wszystkich zakątków tego miasta. ;)
Byliście w Trójmieście? ;) Jakie polskie miasta polecacie na weekend?
Wakacje mi się dzisiaj kończą, jutro czas wyruszać na pierwsze zajęcia... Oby ten rok akademicki był tak samo pomyślny jak ostatni. ;)
Śliczne zdjęcia, też bym chciała zwiedzić Trójmiasto! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ujęcia :)
OdpowiedzUsuńw trójmieście byłam nieraz, mam w sumie niedaleko, bo mieszkam w bydgoszczy. jest tu co zwiedzać i na pogodę i niepogodę. także ja polecam. też często wybieramy się do poznania na jeden dzień :) no i toruń
OdpowiedzUsuńfajna informacja odnośnie tego biletu 72 godzinnego:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo zaluje, ze w tym roku nie moglismy pojechac nad morze... Z reszta nigdzie nie pojechalismy :(
OdpowiedzUsuńAle tam ładnie! Zazdroszczę wycieczki :)
OdpowiedzUsuńEkstra!
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie byłam w Trójmieście
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na nowy, urodzinowy post!♥
bitherphobia.blogspot.com
W Trójmieście byłam wieki temu... chętnie bym tam wróciła, bo jest co zwiedzać, szczególnie w Gdańsku <3 Rynek taki piękny!
OdpowiedzUsuńDobrze że wypad się udał. Trójmiasto ma coś w sobie. Ja osobiście lubię Poznań i Wrocław. Ogólnie to np Szczecina nie polecam :D
OdpowiedzUsuńulala.. jak ja dawno nie byłam nad polskim morzem... zatęskniłam.. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że wypoczęłaś! :)
jakoś okolice morskie mnie nie fascynują:D wolę zdecydowanie góry:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Widać, ze pogoda Wam dopisała i nawet tłumów nie było :)
OdpowiedzUsuńNa weekend polecam Kraków - stary i do porzygania oklepany Kraków... ale za to jaki ładny :D No i Lublin :D Jestem tu dopiero tydzień, a już trochę pozwiedzałam i się zachwycam :D
OdpowiedzUsuńA co do Twojej wycieczki... to mmm wybrałabym się! W Sopocie nigdy jeszcze nie byłam, a to molo tak kusi... oj kusi. No i byłam tylko w Gdyni, ale na jeden dzień to to się nie liczy bo nic nie zobaczyłam.
hah tak, #kul :) W sumie to wyszło przypadkiem, bo kiedy zdecydowałam się na architekturę krajobrazu, to wszędzie trały już egzaminy, a KUL w tym roku to zniósł no i tak padło na Lublin :D
UsuńMorze mnie aż tak nie ujmuje, ale pamiętam, że Gdańsk to jedno z niewielu miast, w którym dobrze się czułam, gdy tam byłam...może czas powtórzyć wycieczkę?:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się wybrała nad morze :) Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńMorze, eh... Z chęcią bym spędziła cały dzień na plaży niezależnie od pogody :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie byłam w Trójmieście, ale chciałabym tam pojechać. Jak tam ładnie. :)
OdpowiedzUsuńJa polecam na weekend Lublin i Zamość, te miasta mają swój klimat i warto je zobaczyć.
och, ale bym z checia pojechala nad polskie morze ;) nic - chyba do nastepnych wakacji :p
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia !
pozdrawiam
Post przeczytałam z chęcią, bo Trójmiasto ostatnio interesuje mnie bardziej, chociaż nigdy tak nie było. Ogólem - morze mnie nie zachwyca, wolę góry. Co za paradoks.
OdpowiedzUsuńI niech mi ktoś powie, że nad polskim morzem nie jest pięknie!
OdpowiedzUsuńale super! zazdroszczę < 33 nie apmiętam kiedy ostatnio byłam nad polskim morzem a tak bardzoi bym chciała tam pojechać z moim...
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Trójmiasto ;) fajna fotorelacja.
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Fajnie piszesz :) Czyli wycieczka była udana :D Przepiękne zdjęcia ❤ Mam nadzieję, że w przyszłości odwiedzę Trójmiasto :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam mam na liscie :)
OdpowiedzUsuńtyłek może samemu pozwiedzać:D
OdpowiedzUsuńOj, zazdroszczę tego Trójmiasta! Byłam w Gdańsku jednak kilka godzin w ciągu dnia i miasto wywarło na mnie b. pozytywne wrażenie:)
OdpowiedzUsuń