Koncertuję, uczę się, zwiedzam, nadrabiam zaległości towarzyskie. Ogólnie - wracam w przyszłym tygodniu, dziękuję za odwiedziny i komentarze, u wszystkich się zjawię, gdy znajdę chwilkę czasu. Miłego weekendu! :)
pawiany w warszawskim zoo <3 czad, jak dawno tam nie byłam. może wybierzemy się razem? i z Karolem. pisałam o czerwcu, ale powiem szczerze, że nie wiem, czy to się uda... będę w tym tyg od piątku wieczora do poniedziałku rano,a całą sobotę i niedzielę spędzam na warszawskiej uczelni, więc cienko z czasem. :/ z kolei za miesiąc w lipcu,z okazji sesji będę cały tydzień, więc byłoby idaelnie :D będziecie w stolicy od ok. 14 do 21 lipca? a moze pojedziecie potem ze mną w podróż stopem? :D
Wędrujący Ludziu, Miło mi Cię tutaj zobaczyć. Mam nadzieję, że będzie Ci się przyjemnie czytało moje wypociny ;) Jeśli zechcesz zostawić komentarz, to nie spamuj, nie używaj wulgaryzmów i podpisuj się, jeśli nie posiadasz profilu na Bloggerze. [Anonimowe komentarze bez podpisu usuwam :)] Nie uznaję obserwacji za obserwację. Jeśli Twój blog mi się spodoba, z chęcią będę odwiedzać go częściej.
Miłej zabawy!:D
OdpowiedzUsuńucz się, ucz, ja też będę, jak do domu wrócę! trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńwidzę, że nie tylko ja mam zaległości hehe ;) nie przejmuj się, nie uciekniemy...
OdpowiedzUsuńZostaję mi tylko życzyć Ci miłej zabawy ! :)
OdpowiedzUsuńJakbyś wróciła to zapraszam do mnie na trzeci rozdział ;)
Pozdrawiam ;*
3maj się ! :D
OdpowiedzUsuńNo i pewnie, odpocznij od ekranu monitora. Nie można całe życie siedzieć przed kompem (powiedział największy no-life ever) :D
OdpowiedzUsuńJaka piękna rybka.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie :)
Powodzenia w nadrabianiu zaległości towarzyskich ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna notka. Super zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
+ Zapraszam na nasze blogi :)
"Każdy czasem potrzebuje rozpuścić myśli nie tylko w słowach."
pawiany w warszawskim zoo <3 czad, jak dawno tam nie byłam. może wybierzemy się razem? i z Karolem. pisałam o czerwcu, ale powiem szczerze, że nie wiem, czy to się uda... będę w tym tyg od piątku wieczora do poniedziałku rano,a całą sobotę i niedzielę spędzam na warszawskiej uczelni, więc cienko z czasem. :/ z kolei za miesiąc w lipcu,z okazji sesji będę cały tydzień, więc byłoby idaelnie :D będziecie w stolicy od ok. 14 do 21 lipca? a moze pojedziecie potem ze mną w podróż stopem? :D
OdpowiedzUsuńMiłego :)
OdpowiedzUsuń