2.02.2014

191.

źródło

Co się dzieje? Trochę źle, bardzo źle.

Blog jest publiczny i zastanawiam się nad wstępem tylko dla zaproszonych czytelników.

Trwa sesja i próbuję się na niej skupić, chociaż emocje chcą mnie przybić do ziemi. Liczę na lepsze jutro i liczę na innych (chociaż lepiej liczyć na siebie, ale w tej sytuacji inaczej się nie da), że zrobią to, co zrobić mają.

Postaram wrócić jak najszybciej, a w razie pytań proszę kierować się tutaj.

Do napisania :)