Za oknem pochmurno, chłodno, więc gdzie ta wiosna?
Za namową Bobika bierzemy głęboki wdech, uzmysławiamy sobie, że mamy w posiadaniu tajemne siły oraz moce i przywołujemy najbardziej optymistyczną (według mnie) porę roku ;)
Co najbardziej lubicie w wiośnie? ;)
źródło |
źródło |
źródło |
źródło |
źródło |
źródło |
____
Jutro zaczyna się na dobre wkręcanie się w tryb uczelni. Mam kilka przedmiotów, z tylko 3 z nich wydają się ciekawe, będzie ciężko. Poza tym żyję wydarzeniami innej osoby, niektórzy faceci to szuje i debile, szkoda słów, szkoda nerwów. Właśnie, idzie wiosna, a ja w humorze wręcz grobowym. Nie wiem, skąd on się wziął... No dobra, wiem, kiedy się rozpoczął i od czego, ale od tamtych wydarzeń trochę czasu minęło, zazwyczaj już dawno byłam na właściwych torach. Cóż, kilka miesięcy miałam energicznych, sympatycznych i mimo wszystko pozytywnych, teraz czas na ten gorsze momenty.
Uciekam się przygotować na jutro, trzymajcie się Misiaki ;)
Ja w tym roku czekam z niecierpliwością na wiosenne promienie słońca :)
OdpowiedzUsuńtakie wiosenne zdjecia , bardzo lubie wiosne ♥
OdpowiedzUsuńja czekam na robale i pyłki, od których dostanę alergii... żarcik! czekam na słońce, piękne kwiaty, pogodę czysto rowerową i spacerową! (:
OdpowiedzUsuńdla mnie wiosna jest takim 'przygotowaniem' do lata - pojawia się słonko, zieleń, długie spacery... wiosna zawsze budzi we mnie poczucie,że 'muszę się wziąć w garść' ;)
OdpowiedzUsuńNa wiosne lubię swój rower... Wywalenie do szafy wielkiego płaszcza a la Armia Czerwona... Swoje urodziny... Optymistyczne promienie słońca... Nie lubie ogladać tego wszystkiego zza szyby szkolnej :( I lubie łazić w czarnych ciuchach na przekór tym wszyskim szczęśliwym ludziom, którzy przystrajają się w jakieś kwiatki i biele, od których już w lipcu mnie mdli. Wiosna jest całkiem miła. Są matury i wycieczki. A na koniec wakacje. Wiosna to taki adwent uczniaków.
OdpowiedzUsuńzawsze lepiej 3 niż żaden :D ja w tym semestrze będę miała (chyba) całkiem fajnie.
OdpowiedzUsuńtrzymaj się!
i chcę Twoje zdjęcia ;)
wiosna jest chyba nawet fajniejsza niż lato ;) wszystko się budzi i rozkwita ;)
OdpowiedzUsuńNie mogę się już doczekać wiosny <3
OdpowiedzUsuńMoże nie będzie tak źle z tymi pozostałymi zajęciami, trzeba pójść i się przekonać :)
OdpowiedzUsuńdzięki za udział w akcji <3
OdpowiedzUsuńJa zawsze z utęsknieniem czekam na wiosnę, bo wtedy wszystko zaczyna budzić się do życia i już tylko czeka się na lato :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia fajne, ale z niecierpliwością czekam na Twoje! Szkoła...Ja w ostatnich 2 latach studiów nie miałam ani jednego przedmiotu, na który bym czekała, same nudy do odbębnienia były:( No i mam nadzieję, że niedługo przyjdzie dla Ciebie lepszy czas, więcej słońca=lepszy humor i te sprawy. Trzymam za to kciuki.
OdpowiedzUsuńPS. Ja najbardziej lubię w wiośnie to, że wtedy startuje sezon żużlowy:):):)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię gdy dookoła jest dużo kwiatów, świeci słońce i od razu ma się lepszy humor :) Mam nadzieję że jednak nie będzie gorszych momentów i dobry humor powróci :*
OdpowiedzUsuńja nie przepadam jakos super za wiosna ,ale lubie to ze juz jest cieplej i nie trzeba nosic zimowych kurtke , rekawiczek i tak dalej .;)
OdpowiedzUsuńWiosna to moja ulubiona pora roku :) Nie za ciepło i nie za zimno, wręcz idealnie na spacery.
OdpowiedzUsuńNiektórzy faceci do dupki, ale znajdziesz swój diament, obiecuję :*
Wiosna to oczywiście początek sezony plenerowych koncertów, wycieczki szkolne (w tym roku szalone góry stołowe) i... słuchanie śpiewu słowika o 5.30 ranom stojąc na peronie w całkowitych ciemnościach. Już pierwszego słyszałam, więc wnioskuję że wiosna jest. No i początek sezonu na lody na Starym Mieście!
OdpowiedzUsuńco najbardziej we wiośnie? Wiooosne :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia na uczelni, ja też się męczę, ale już od lutego :D
Nie cierpię wiosny, ale lubię, gdy nadchodzi, bo to znaczy, że będzie lato.
OdpowiedzUsuńBtw, Ludożerca żyje.
Uwielbiam wiosne u mnie akurat pogodnie ;) ale bez kurtki się nie obejdzie
OdpowiedzUsuńPoczątki wiosny są straszne. Zawsze dopada mnie depresja. Odżywam dopiero w połowie kwietnia.
OdpowiedzUsuńjak pięknie wiosennie! ; )
OdpowiedzUsuńW wiośnie lubię to, że od wiosny jest bliżej do wakacji xD
OdpowiedzUsuńAle lubię spacery z psem w piękne słoneczne dni :D
No i powodzenia na uczelni!
Brrr uczelnia... Mam problemy z pogodzeniem dwóch kierunków, bo mi nie przyznali IOS i będę dokonywała w tym tygodniu akrobacji, coby pogodzić plany wtorkowe, nie sądziłam że mi to uniwerek wywinie w ostatnim semestrze magisterki...
OdpowiedzUsuńWJOsna, czyli Wiosna Jest Obowiązkowa :D
SPAM
OdpowiedzUsuńKocham to 2 zdjęcie :D Wiosna = ciepło <3
OdpowiedzUsuńwlasnie tez sie musze dolac\yc do akcji :DDD
OdpowiedzUsuńJuż chyba idzie :)
OdpowiedzUsuńmmm wiosna piękne zdj pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiosna = ćwiczenia na świeżym powietrzu :)
OdpowiedzUsuńU mnie już zaczęła się pogoda wiosenna. za oknem jest około 15 stopni więc całkiem spoko:P Na balkon jak się wyjdzie to sloneczko fajnie praży.. Zdjęcia piękne:)
OdpowiedzUsuńCudownie wiosna wygląda u Ciebie
OdpowiedzUsuńU mnie już wiosna zawitała:))
OdpowiedzUsuń