10.05.2014

217. To absurd!

Absurd to pojęcie względne, dla mnie absurdem jest to:

źródło
Jeszcze więcej, jeszcze trzeba! Co za dużo, to niezdrowo. Dotyczy to także znaków drogowych, kierowca musi ogarnąć je wszystkie niemal w jednym momencie. 

Są jeszcze inne sytuacje, bardziej... Głupie? I wszystko działo się w stolicy.

1. Kobieta zrobiła imprezę. Po kilku chwilach udała się na balkon w celu zapalenia smrodka (czytaj: papierosa). Mieszkanie było na 4 piętrze, a babka nagle znalazła się na poziomie ziemi. Dlaczego? Bo zapomniała, że balkonu nie ma. Wszystkiemu winny był remont (i chyba alkohol). Kobiecie nic strasznego się nie stało. Dlatego zastanówcie się dwa razy, czy macie balkon, zanim na niego wyjdziecie xD

2. Pewna pani artystka stworzyła instalację artystyczną. Nie, nie chodzi o tęczę. Ta instalacja wypełniła niemal całe mieszkanie w bloku. Wyglądała tak:

źródło
Po prawej - tona słomy tzn. instalacja artystyczna. 

Wniosek: dopóki ludzie żyją na ziemi, na pewno nudno nie będzie ;)

Co Wy na to? ^^

30 komentarzy:

  1. Jak to mówił Einstein, dwie rzeczy są nieskończone- wszechświat i ludzka głupota XD

    OdpowiedzUsuń
  2. haha ja nie mam balkonu , nawet nie mam drzwi balkonowych wiec z niego nie spadne xxd

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko jedyna! Haha! Padłam! Tyle znaków! Jak to ogarnąć?!
    Historia numer jeden mnie lekko zszokowała, autentycznie, dobrze, że kobiecinie nic się nie stało :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Znaki bardzo potrzebne! Wcale nie absurd :C

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny blog ;> Zapraszam do mnie, zaczynam dopiero
    http://living-fine-terrible.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak widzę takie sytuacje, to cieszę się, że nie mam prawa jazdy i nie muszę nigdzie jeździć, ale niebawem może się to zmienić, więc jestem przerażona. :D Głupota niektórych ludzi mnie przeraża, to jest tak żałosne, a w niektórych przepadkach to nie wiadomo czy mam się śmiać, czy płakać. No cóż, niestety nie da się leczyć takich zachowań i zawsze znajdzie się taki "artysta". :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mieszkam na czwartym piętrze, szczególnie na tej wysokości znikanie balkonów jest bardzo powszechnym problemem. Ostrożności jednak nigdy za wiele. Jak widać trzeba to sprawdzać przed wyjściem. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozwaliłaś mnie tym: 'Dlatego zastanówcie się dwa razy, czy macie balkon, zanim na niego wyjdziecie xD' :D
    Ja na szczęście mam balkon na trzeźwo i po pijaku:D

    OdpowiedzUsuń
  9. W takich momentach kompletnie nie rozumiem sztuki xD
    A absurdy były, są i będą taka nasza ludzka natura :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ha ha, ja miałam drzwi balkonowe ale nie miałam balkonu, właściwie mogłam wylądować jak owa pani...:D Polecam ,,Nagrody Darwina" , zbiór niesamowitych historii po których przeczytaniu tracisz wiarę w ludzkość...

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesli chodzi o taki absurd to sie zgadzam

    OdpowiedzUsuń
  12. cóż... zdarzają się i tacy :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Absurdem ostatnio jest całe moje życie :) Więc nic mnie już nie zdziwi. Szczególnie, że żyjemy w Polsce ! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie bez powodu wymyślili Nagrody Darwina ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niektórzy ludzie mają dziwne pomysły i nic z tym nie zrobisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja juz widzialam tyle w zyciu,ze chyba mnie nic nie zaskoczy :D.... odnosnie keratynki place 250 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  17. zgadzam się! :D
    dopóki sa ludzie jest śmiesznie :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Padłam i wstać nie mam zamiaru xD
    Absurd absurd goni, co poradzić ;)
    Pozdrawiam,
    Lina

    OdpowiedzUsuń
  19. ludzie czasem są genialni w innego słowa tego znaczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. co zrobisz, nic nie zrobisz no xd Pani miała własną wizję aranżacji wnętrz xd wolnoć Tomku w swoim domku xd

    OdpowiedzUsuń
  21. dzięki! strasznie długo czekałam na takie chwilę i strasznie biadoliłam Jarkowi na ten temat xd aż w końcu ;)) a juz jestem po praktykach i stwierdzam, że nie było tak źle ;) pani logopedka przemiła za to pani dyrektor gburowata i niesympatyczna.

    OdpowiedzUsuń
  22. matko, ja czasami naprawdę nie wiem, o co ludziom chodzi ; d

    absurdalnie dość ; )

    OdpowiedzUsuń
  23. oczywiście pierwsze, co zobaczyłam, to Cyców xD
    tak, Polska to fanka znaków drogowych i bilboardów, cóż, musimy to przeżyć :D

    ej, jakim cudem ona spadła z 4 piętra i wyszła z tego cało? O_o

    OdpowiedzUsuń
  24. bo zapomniała, że nie ma balkon hahaha. leżę;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja w ogóle nie lubię mieć jakiegoś przymusu, jak muszę coś robić, to zaraz rodzi się we mnie bunt. Pamiętam, jak się wkurzałam, gdy musiałam biegać po każdej mszy po podpis przed bierzmowaniem. Takim podejściem młodzieży nie zachęcisz...Właśnie, napisałaś oś ważnego-dojrzałość. Jak się ma dojrzałość do podpisów? No chyba że dojrzałość=obowiązkowość...Ech...
    Sytuacje, które opisałaś...Syt.1-zemdlałam. Mieszkam nisko, balkonu nie mam, podobny przypadek mi nie grozi. "Instalacja artystyczna"-nie, nigdy, przenigdy nie zrozumiem artystów. I tyle.

    OdpowiedzUsuń
  26. Znaki -Cycow rozbawil mnie najbardziej.. chyba juz schodze na psy:D

    OdpowiedzUsuń
  27. cud, że tej kobiecie na balkonie (albo i nie na balkonie) nic się nei stało ;o masakra jakaś, nie slyszałam o tym xD

    OdpowiedzUsuń
  28. Dobrze, że nic się tej kobiecie nie stało. :D Biedna, poszalała i zapomniała o drobnym szczególe. ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przez Twoje wpisy u głupotach człowieczych, tracę nadzieję dla ludzkości XD

    OdpowiedzUsuń

Wędrujący Ludziu,
Miło mi Cię tutaj zobaczyć. Mam nadzieję, że będzie Ci się przyjemnie czytało moje wypociny ;)
Jeśli zechcesz zostawić komentarz, to nie spamuj, nie używaj wulgaryzmów i podpisuj się, jeśli nie posiadasz profilu na Bloggerze.
[Anonimowe komentarze bez podpisu usuwam :)]
Nie uznaję obserwacji za obserwację. Jeśli Twój blog mi się spodoba, z chęcią będę odwiedzać go częściej.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)