źródło |
Świąt nie będę podsumowywać, ale przejdę do podsumowania roku.
Nie chcę dzielić chwil, które przeżyłam w mijającym roku, na dobre i złe. Każda coś wniosła, każda czegoś nauczyła. Największego kopa w tyłek dostałam po opuszczeniu Warszawy w czerwcu. Przyjaciel kiedyś, teraz niemal obcy człowiek. Opcja standard od 4 lat. Za każdym razem boli tak samo. No i mój koci przyjaciel - poszedł i nie wrócił. Zbliżyłam się jednak do kilku osób, które są powalające i rozbrajające swoim charakterem w pozytywny sposób, zostało mi jeszcze trochę ludzi z 'kiedyś', którzy nie zawsze, ale tak często jak mogą, są przy mnie.
Na pewno nie przydało się złe nastawienie, chociaż założyłam, że jeśli będę myśleć źle, przynajmniej się nie rozczaruję, a jakby co, to będę miała miłą niespodziankę. I znowu założyłam się z Tym u góry, coś za coś. I wyszło na moje - od prawie 4 miesięcy mieszkam z chłopakiem, który dostał się na odpowiednie studia. Teraz mogę modlić się tylko o to, żeby pozostało tak dobrze, jak jest.
źródło |
Nie wiem, czy istnieje coś jeszcze wartego uwagi.
AAAAA. Koncerty xD Najpierw happysad, a potem Bullet For My Valentine. Nieziemskie przeżycia.
Rok 2013 nie był nudny, sporo się działo, mnóstwo było emocji, głupot, szaleństw, śmiechu, smutku, płaczu, rozpaczy.
Roku 2014 - nie bądź gorszy :)
W takim razie życzymy Ci, aby w Nowym Roku pozostało tak dobrze jak jest, a nawet było jeszcze lepiej i piękniej! :)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze ;) Też czasami wolę być pesymistką, by mile się zaskoczyć niż nieprzyjemnie rozczarować:)
OdpowiedzUsuńu mnie tez pelno przezyc dobrych, emocjonujacych, zlych, strasznych, smutnych, czadowych... :D dzialo sie!
OdpowiedzUsuńw Nowym ROku bedzie lepiej, pozdrawiam i zycze super zabawy :)
Skoro to nie chodzi o oczy, trzeba szukać dalej, do skutku.
OdpowiedzUsuńWidzę że rok był dla Ciebie dobry, mam nadzieje że 2014 będzie jeszcze lepszy:)
Mój rok 2013 był równie zakręcony! Mam nadzieję, że ten następny będzie jeszcze lepszy ! :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ! ;*
Zazdroszczę koncertu happysadu.:)
OdpowiedzUsuńniech 2014 bedzie lepszy ! ;) i mniej pobytow w szpitalu ,najlepiej wcale .;)
OdpowiedzUsuńoj bardzo nie lubie szpitali;/
OdpowiedzUsuńAle nowy rok musi być lepszy !
www.kataszyyna.blogspot.com
No to w 2014 życzę dużo zdrowia! I kasy na bilety na koncerty :D
OdpowiedzUsuńPrzytrzasnąć sobie palec u okulisty - nie no, Kocia rządzi;).
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo zdrowia na nadchodzący rok. I spełnienia marzeń:). A! I żebyś się już nie musiała zakładać z "Tym u góry", ale zwyczajnie poprosiła, a dostaniesz;).
Ja nie mam weny do pisania od dobrych kilku dni:( Współczuję palca. Uważaj na siebie, by więcej nie zdarzały Ci się takie przypadki.
OdpowiedzUsuńOby 2014 istotnie był dla Ciebie dobry! A i przeżyć z 2013 zazdroszczę.
Trzymaj się, duuuużo zdrowia!
Oh jak Ci zazdroszczę tych koncertów! Bullet grają świetnie, cudni są. Niech nowy rok będzie jeszcze bardziej pomyślny :)
OdpowiedzUsuńhttp://steasi.blogspot.com/
Ważne, żeby oczekiwac od siebie tylko więcej, bo samo nie przyjdzie :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem i z mojego doświadczenia psycholodzy nie potrafią pomóc. Siła jest w nas i sami jesteśmy w stanie wygrać ze swoimi słabościami. Mi się udało. Walcz o siebie sama, bo nikt inny tego za Ciebie nie zrobi :)
OdpowiedzUsuńKoncertami rok się liczy :) W takim razie ja bardzo słabo wypadam. No, ale obiecaliśmy sobie z zespołem że następny koncert na jakim będziemy to będzie nasz, więc można powiedzieć że dotrzymuję słowa :)te wieczne życzenia, oby następny rok był lepszy...A pesymista prosi by nie był gorszy, czyżbyś była pesymistką?
OdpowiedzUsuńO rany, tylko nie lekarze! słusznie mówili nasi przodkowie, kto to lekarza nie chodzi ten dłużej żyje. Tak jakby prorokowali stan naszej służby zdrowia.
zazdroszczę Ci, że możesz mieszkać z chłopakiem, mój chyba nigdy nie zdecyduję się na wyprowadzkę od rodziny.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci na prawdę wspaniałego 2014 roku! :* Buziaki!
I oby ten nowy rok był jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię dzielić roku na dobre i złe chwile ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęśliwego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńmasz rację, lepiej być nastawionym pesymistycznie i mieć miłą niespodziankę niż pokładać w czymś wielkie nadzieje a później być zawiedzionym..
OdpowiedzUsuńjak ja Ci zazdroszcze tego mieszkania z chłopakiem ;p chyba przestanę Cię przez to lubić ;D a tak serio to mam nadzieję, że wam się ułoży. że codzienna rutyna nie dopadnie was ;)
trzymam kciuki kocię za powodzenie i wszystkie twoje plany i marzenia ;*
Ilość kotów, które w tym roku pojawiły się na tym blogu przytłacza mnie.
OdpowiedzUsuńWidzę, że dość trochę złych chwil cię spotkało.. Ale były też dobre! To jest ważne :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci by 2014 rok był o wiele lepszy!
o, właśnie, warto podsumować niektóre sprawy! :D natchnęłaś mnie moja droga! :)
OdpowiedzUsuńszczęśliwego nowego roku!
Współczuję Ci tego, że przytrzasnęłaś sobie palec drzwiami. Wiem, jak to boli. Kiedyś to sobie zrobiłam i nie miałam połowy skóry na palcu, dosłownie zostałam z niej obdarta do krwi, brr xD aż mam ciarki, jak sobie o tym przypominam!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci w 2014 roku koncertu Linkin Park :) Sobie zresztą też :)
oby nie był gorszy i oby zatrzymała sie równowaga :)
OdpowiedzUsuń¦ mój blog
A więc niech będzie tak dobrze jak jest :)
OdpowiedzUsuńW takim razie dużo zdrowia Ci w tym 2014 roku życzę, oby też nie był nudny, a był pełen wnoszących coś w życie wydarzeń :)
OdpowiedzUsuńWiem jaki to ból, też kiedyś przytrzasnęłam sobie go drzwiami, niemiło wspominam. Dla mnie ten rok nie był zbyt dobry, ale zawsze jest czas żeby sprawić że będzie inaczej, może za rok będę milej wspominała ten czas, wszystko po pewnym czasie nabiera trochę innego znaczenia. Oby nadchodzący rok był dla ciebie jak najlepszy! :)
OdpowiedzUsuń