Już po Mikołajkach, powoli przybliżamy się do Wigilii, podczas której (zależy od zwyczaju) pod choinką pojawiają się prezenty. Puściłam wodze fantazji i nieco z przymrużeniem oka przedstawię wam listę rzeczy, które chciałabym dostać ;)
1. Dzień wolnego.
|
limanowa.wordpress.com |
Jeden dzień leniuchowania z książką, telefony wyłączone, brak myślenia o zobowiązaniach, łażenie w piżamie...
2. Setka książek.
|
wprost.pl |
Albo jeszcze więcej! Czytanie to moja ulubiona forma relaksu, a książek nigdy za wiele.
3. Nokia Lumia 610
|
gsmnation.com |
Nie jestem gadżeciarzem, ale... Nie zależy mi na najlepszych specyfikacjach, po prostu ten telefon bardzo mi się podoba.
4. Honda CR-V
|
bestcartechnology.com |
Co z tego, że prawo jazdy mam dopiero od roku, te auto podoba mi się już od kilku lat. Każda kolejna generacja samochodu jest coraz lepsza. Oczywiście co mi po aucie, skoro nie będę miała za co je zatankować, więc poproszę także bak do pełna ;)
5. Bilety na koncert Linkin Park
|
muzyka.interia.pl |
W tym roku byli w Polsce, ale ja byłam w tym czasie na weselu, a wcześniej pojechałam na Ursynalia. Linkin Park to mój ulubiony zespół, więc koncert byłby spełnieniem moich marzeń.
6. Wiele rodzajów herbat.
|
ceyontea.com |
Herbata umila mi zimne dni, poprawia humor... Same pozytywy :)
A co wy chcielibyście dostać? :)
ja liczę jak co roku tylko i wyłącznie na kasę, wtedy kupuję sobie tylko to co mi się podoba i chcę.
OdpowiedzUsuńfajny blog, zapraszam do obserwowania.
Ja z tego, co oferujesz-1,5, a szczególnie 6. Kocham herbaty! A od siebie dodałabym:tydzień w Toruniu i Wrocławiu, miłość życia, worek pieniędzy, iPhone'a 5...itp.,itd.
OdpowiedzUsuńPrzyjęłabym Cię, ale z miejscem byłoby szczupło:) Zresztą mogłabyś się zdziwić, jak mieszkam...
PS. I chciałabym jeszcze kolację z moimi ulubionymi żużlowcami, aby lepiej ich poznać.
OdpowiedzUsuńPPS. Jesteś kochana, gdybym mogła, przytuliłabym Cię!:) A co tam, na odległość chyba też mogę:) No to przytulam!
herbaty, uwielbiam herbaty! chcę je wszystkie!
OdpowiedzUsuńaaaa, uwielbiam herbaty :)
OdpowiedzUsuńKochana, zapraszam na świąteczny konkurs na moim blogu, do wygrania dowolna bransoletka Who :) buziak!
Mój adres nie jest żadną tajemnicą, pannadarcysia@gmail.com
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że nie odpisałam wcześniej, mamuśka wygoniła mnie sprzed kompa.
PS. Tępa jestem, nie załapałam, o co z tym adresem chodzi:)
zdać sesję :)
OdpowiedzUsuńJa też! Jak mogłam o tym zapomnieć ;)
UsuńA ja w sumie nie wiem co bym chciała dostać;p
OdpowiedzUsuńNiespodziankę jakoś :D
OdpowiedzUsuńHerbata i książki - to idealne połączenie. Co do wolnego, to nie mogę narzekać. Do końca grudnia na uczelni muszę pojawić się jeszcze zaledwie 5 razy, ale wolne zarezerwowałabym dla Lubego, żebyśmy mogli poświęcić dzień na błogie lenistwo we dwoje :)
OdpowiedzUsuńKocia jaki swietny blog!!!:}buzi::*
OdpowiedzUsuńDziękuję ;*
UsuńJa nie mam wymagań:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na mojego nowego bloga: http://mell-l.blogspot.com/
Ze wszystkich życzeń najtrudniej o zrealizowanie tego z samochodem. Samo dostanie samochodu to jeszcze nic, bo potem trzeba go utrzymać. Nie to co telefon, który karmi się tylko prądem. Ale marzenia trzeba mieć :)
OdpowiedzUsuńCałkowicie się zgadzam ;) Ale wszystko w swoim czasie dlatego :D
Usuń