Zgadzacie się z demotem? ;) W dzisiejszych czasach można rzec, że trudno o romantyczność. Komunikujemy się za pomocą telefonu i internetu, takie rozmowy często zastępują prawdziwe spotkania. Jednym romantycy kojarzą się z Mickiewiczem, gadaniem o błahostkach i roztkliwianiem się nad wszystkim, inni zaś identyfikują się z takim charakterem ludzkim. Przedstawię wam
moją definicję romantyzmu, proszę się nie oburzać :)
Kwiaty.
|
efengshui.pl |
Tutaj mam na myśli głównie jakieś sytuacje randek, czy coś w tym rodzaju. Nie mówię o kwiatach kupionych, ale uważam, że można zerwać jakąś stokrotkę i ją komuś podarować.
Natura.
|
anula33.flog.pl |
Gdzie jest piękniej niż na łonie natury? Cudownie poczuć jest świeże powietrze, odkrywać nieznane krajobrazy i cieszyć się widokiem piękna ;) Oczywiście obowiązkowo spacer!
Romantyczny klimat.
|
namaste.waw.pl |
Ogólnie lubię takie świecidełka, przyjemniej siedzi się przy świetle świecy niż przy świetle żarówki. Wyobrażacie sobie gorącą kąpiel w otoczeniu świec? Muszę sobie taką zorganizować :D
Wiersze.
|
kwejk.pl |
I nie tylko, sentencje też się liczą. Kiedyś pisałam sporo wierszy, obecnie jakoś nie jestem w stanie wykrztusić z siebie nic twórczego, a jeśli mam już wenę, to raz na rok.
Wielka wyobraźnia.
|
demotywatory.pl |
I marzycielstwo ;) Ogólnie podpisuję się pod demotem. Logika czasami jest bardzo potrzebna, ale bez wyobraźni nie można byłoby czytać książek, wymyślać niezliczonych pomysłów, bez niej nie powstały by bajki i baśnie... ;P I sny nie byłyby takie ciekawe.
Dodalibyście coś jeszcze? Ja uciekam do historii wojen :)
Może to śmiesznie zabrzmi, ale dla mnie, męża wypady na ryby są romantyczne. Takie na nocki, kiedy to dzieci zasypiają my siedzimy do późna przy ognisku, rozmawiamy i śmiejemy się:)
OdpowiedzUsuńja tam nie wierzę w romantyzm :P
OdpowiedzUsuńOj ja się z Tobą zupełnie zgadzam. Chyba sama jestem taką romantyczką. Szkoda, że w dzisiejszych czasach romantyzm jest na wymarciu :c
OdpowiedzUsuńPS Właśnie na polskim przerabiam romantyzm ;p
Dla mnie romantyzm to nie kwiaty ani świece, tylko fakt, jak ktoś kogo kochamy o nas dba. Dla mnie romantyzm to okrycie mnie, gdy się rozkrywam w nocy, pocałunek w czółko, gdy pieprzę głupoty i takie tam ;)
OdpowiedzUsuńno właśnie tak nie do końca, bo od soboty leżę w łóżku. ale to może nawet bez tego byłabym chora ;p
OdpowiedzUsuńfajnie, że mamy tę wyobraźnię, można się pokarmić najróżniejszymi wizjami, czasem tak do razu lepiej.
Całkowicie się z Tobą zgadzam.. Trudno w czasam komonikacji internetowej o romantyzm.:)
OdpowiedzUsuńSytuacja z obrazka "wiersze" najlepsza.:P
Obsewrwuję! :)
Ja jestem straszną romantyczką, ale czasami niestety życie weryfikuje ten romantyzm i okazuje się, że nie jest tak różowo. No ale lepiej być romantykiem niż nieczułym człowiekiem :)
OdpowiedzUsuńEch... szkoda, że takich ludzi jest naprawdę niewielu.
OdpowiedzUsuńNo ja w moim związku nie mogę narzekać na brak romantyzmu, bo Luby potrafi się wykazać :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie romantyczna jest także troska o drugą osobę. Kiedy dziewczyna zapomina rękawiczek, a on zdejmuje swoje i jej wręcza - no sama powiedz :)
Zgadzam się co do troski ;)
UsuńSpróbować spróbuję, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Tak, a co do potwierdzania uczuć...potwierdzenia mogę chcieć, niestety nie zawsze je dostaję. Może daremnie na nie liczę/czekam.
OdpowiedzUsuńA co do romantyczności-zgadzam się z Twoją definicją. I z tym, że dzisiaj romantyczność jest, niestety, na wymarciu:( To przykre...